W weekend 27-29 października 2017 roku, na torze wyścigów konnych na warszawskim Służewcu, odbyła się już XV edycja Grand Prix organizowana przez Magazynu Wino. Ogromna hala, szkolenia, prezentacje, ponad 250 stoisk wystawców, 2500 win do spróbowania. Wśród nich wina nie tylko z Włoch, Hiszpanii, Francji, Argentyny, Australii, Nowej Zelandii, Austrii, Niemiec, Węgier (i wielu, wielu innych) winiarskich regionów, ale także jeden wspólny duży stół dla winiarzy z Polski.
Winnica Gostchorze (najlepsze polskie wino musujące wg. Magazynu Wino), Winnica Hople (jedno z moich prywatnych z odkryć tego roku, chociaż winnica działa już od kilku lat), Winnica Płochockich (opisywana wielokrotnie na blogu), Winnica Wieliczka (wspaniały tegoroczny debiut, na Grand Prix zaprezentowane Chardonnay – wielkie! – oraz Riesling), Winnica Modła (słynąca z ekologicznej uprawy), Winnica Turnau (największa polska winnica) oraz Winnice Wzgórz Trzebnickich (najlepsza polska winnica 2017 roku wg Magazynu Wino – gratulujemy !). Mocno ostrzyłem zęby na wina z zapowiadanych: Winnicy Dom Bliskowice oraz Winnicy Equus, jednak producentów tych na wydarzeniu nie dojrzałem.
Z satysfakcją mogę stwierdzić, że w czasie kiedy ja byłem na wydarzeniu, stolik z polskimi winami cieszył się największym powodzeniem wśród gości, a wszyscy winiarze wręcz nie mogli opędzić się od chętnych zdegustować naszych rodzimych produktów.
Francja, Hiszpania, Włochy – wszystko wspaniałe ! Ale chcemy więcej próbować i próbować naszych produktów – oto niewypowiedziana konkluzja z XV Grand Prix Magazynu Wino.
Poniżej znajdziecie fotorelację z wydarzenia. Filmik nakręcony pierwszego dnia znajdziecie na naszym Facebook’u.
POLSKA OKIEM MIŁOŚNIKA WINA 
Skomentuj