Listopad miesiącem (młodego) wina !

Nadszedł listopad. Oznacza to wiatry, deszcze, niekiedy pierwsze śniegi i przeziębienia (co za tym idzie nieustające reklamy w telewizji preparatów na katar, kaszel i jesienne osłabienie). Listopad sprawia, że na dobre zapominamy o lecie i przygotowujemy się na nadchodzącą zimę. O ile następujący niedługo grudzień kojarzy nam się ze Świętami Bożego Narodzenia, a wiec ma skojarzenia ewidentnie pozytywne, to wydaje się, że w listopadzie nie ma nic fajnego, co mogłoby sprawić, że wszyscy czekamy na ten miesiąc.

Nic bardziej mylnego 😉

Jest jedna rzecz, która sprawia, że listopad może być miesiącem wyczekiwanym i jest nim – oczywiście – polskie wino !

Od stosunkowo niedawna (właściwie wszystko dobre, co dzieje się w polskim winie dzieje się od stosunkowo niedawna :), nastała w Polsce moda, która przyszła wprost z Francji, na wprowadzanie polskich odpowiedników Beaujolais nouveau – czyli bardzo młodego, świeżego wina z bieżącego rocznika, o niskiej ilości alkoholu, wypuszczone na rynek w okolicy listopada (zgodnie z tradycją w trzeci czwartek listopada), właściwie miesiąc po zbiorze.

W Polsce odpowiednikiem Beaujolais nouveau jest tzw. wino świętomarcińskie, ponieważ wina te debiutują na rynku w okolicy święta Świętego Marcina (patrona winiarzy) – 11 listopada każdego roku, dzięki czemu w weekend w którym obchodzimy kolejną rocznice odzyskania niepodległości, możemy się już raczyć świeżutkimi winami, będącymi smakową zapowiedzią win – nazwijmy je umownie – regularnych, wypuszczanych przez winiarzy, gdy uznają, że są na to gotowe.

Coraz więcej polskich winnic produkuje swoje wina świętomarcińskie, m.in. Winnica Turnau. Winnica, Srebrna Góra, Winnica Miłosz, Winnica Wieliczka, Dwór Sanna, Winnica Kresy, Winnica Słońce i Wiatr i wiele, wiele innych. Jeżeli wiecie o innych takich produkcjach, dajcie znać w komentarzu 😉

Drugim ważnym powodem, dla którego listopad powinien być jednym z ulubionych miesięcy fanów polskiego wina, jest mnogość wydarzeń winiarskich, które organizowane są w niemal każdym zakątku Polski, począwszy od degustacji aż po festiwale winiarskie. Nie przegapcie też, wielu innych, także tych drobnych wydarzeń w Waszych miastach i miejscowościach – szukajcie wydarzeń na Facebooku, na pewno znajdziecie coś dla Was.